czwartek, 18 lipca 2013

Matura to bzdura?

Do napisania tego artykułu skłoniły mnie niechlubne komentarze na temat Małysza na portalu demotywatory.pl 


Coraz częściej zarzuca się sportowcom, w tym też skoczkom narciarskim, posiadanie kiepskiego wykształcenia. Wielu sportowców nie ma matury, nieliczni idą na studia. Spor pochłania ogromną ilość czasu, przez co cierpi ich nauka. Raczej nie są prymusami w szkole, zdarza się nawet, że muszą powtarzać klasę. Wszystko w imię sportu. W dobie doktorów, magistrów, inżynierów są często ośmieszani. Nie piszę tu oczywiście o prawdziwych kibicach, a tych pseudo, co odwracają się przy najmniejszej porażce, starają się dowartościować kosztem sportowców, sądzą, że są lepsi, bo wykształcenie.. Pytam się: jakim prawem? Na prawdę doprowadziliśmy do tak zdegradowanego moralnie świata, że wykształcenie decyduje o wartości człowieka? Jestem ciekawa ilu z nich może pochwalić się sukcesami sportowymi? Nie rozumieją, że skoki wymagają ogromu poświęceń, że znacząco wpływają na wszystkie sfery życia skoczka, w tym i szkołę. Poza tym wrzucanie wszystkich sportowców do jednego worka jest bardzo niesprawiedliwe. 



Wielu skoczków, mimo sportu zdobyło wykształcenie. Oto kilka przykładów:

Kamil Stoch w maju 2006 roku zdał maturę. Ukończył Akademię Wychowania Fizycznego w Krakowie, a w październiku 2012 roku został magistrem wychowania fizycznego. A no i jeszcze przy okazji został Mistrzem Świata..



Maciej Kot, tegoroczny Mistrz Polski,w tym miesiącu uzyskał tytuł licencjata i na tym nie kończy swojej edukacji. Nie raz na fejsie opisuje swoje studia, widać, że sprawiają mu radość! 


Adam Małysz w maju 2010 roku zdał maturę. Mimo, że z wykształcenia jest dekarzem, pragnął rozwijać się dalej. I jak zwykle mu się to udało. Adam szkołę skończył jeszcze rok przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich w Vancouver. Małysz długo zastanawiał się, czy podejść do matury. Zdecydował się i nie żałuje. W jednym z wywiadów mówił: "Zdałem maturę i jestem bardzo zadowolony. Szczególnie, że przez dwa lata udało mi się to ukryć przed wszystkimi. Szkołę skończyłem przed igrzyskami w Vancouver i odetchnąłem. Później namawiano mnie, żebym jednak podszedł do matury, bo inaczej zmarnuję dwa lata. Wahałem się bardzo, ale teraz wiem, że dobrze zrobiłem, bo w maju w Warszawie zdałem maturę. Stres był straszny. Nie wiedziałem, że będzie aż tak wielki." Brawo za ambicje! 


- Andreas Kofler w 2010 roku ukończył szkolenie dla policjantów. Która dziewczyna jest w stanie oprzeć się takiemu policjantowi? Na pewno nie ja... :P



- Simon Amman w 2012 roku zdobył licencję pilota. Chyba za mało mu latania :)



Są to tylko nie liczne przykłady. Skąd więc ta opinia o braku wykształcenia? Chyba z zazdrości...

Zgadzacie się ze mną? Znacie jakieś ciekawe zawody skoczków narciarskich? Czekam na Wasze komentarze!

                                                                                                                                  XOXO :*





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz